18 lipca 1948 roku na jeziorze Gardno zatonęły dwie łodzie, na których pokładach znajdowały się 42 osoby. 25 z nich poniosło śmierć. Były to głównie harcerki, przebywające na letnim obozie w Gardnie Wielkiej. Wypadek uważa się za najtragiczniejszą katastrofę na wodach śródlądowych w Polsce. Okoliczności wypadku w książce „Otchłań” odtwarza Jacek Koprowicz.
Artykuł pochodzi z tej strony.