– Mogę poświęcić cały swój czas na to, by być szczuplejszą i ładniejszą, zająć się wyłącznie sobą. Wtedy na pewno wiele osób powie, że pięknie wyglądam – przyznaje Anna Dymna. – Myślę jednak, że byłabym wtedy naprawdę nieszczęśliwa, bo musiałabym zrezygnować z tego, co tak naprawdę kocham, bo przecież to pochłonęłoby moje życie. Zdecydowanie wolę teraz dbać o inne piękno – dodaje aktorka.
Artykuł pochodzi z tej strony.