Kiedyś była tanim posiłkiem, który miał nasycić żołądek, później wstępem do kulinarnej uczty, a dziś stała się kultową potrawą. Powód? Nie dość, że robi się sama, to jeszcze ma wiele zalet. Oto przykład – zupa porowo-ziemniaczana. Zupy doskonale sycą, a odpowiednio przygotowane nie tuczą. Co więcej, mają sporo wartości odżywczych, są lekkostrawne i skutecznie ogrzewają […]
Artykuł pochodzi z tej strony.