Rusza preorder nowego materiału, a także reedycji, cieszącego się opinią jednej z najbardziej niedocenionych albumów polskiego rapu, solowego debiutu rapera. Coney Island, kiczowate wesołe miasteczko jako symbol beztroski i Manhattan, podporządkowany rygorowi pościgu za stawianymi celami. Zderzenie obu tych światów odzwierciedla poszukiwania równowagi tak trudnej do osiągnięcia w dzisiejszej rzeczywistości. Z tych poszukiwań Emil rozlicza się w trakcie całego albumu, a z […]
Artykuł pochodzi z tej strony.