„Po takim może trochę traumatycznym dzieciństwie, Allan nabierał potrzeby chronienia nas obojga jako mężczyzna. Czuje, że jest jedynym facetem przy mnie” – mówi Edyta Górniak, która właśnie z uwagi na syna postanowiła wrócić do Polski z Los Angeles.
Artykuł pochodzi z tej strony.